Witam na stronie znakomitego samolotu rozpoznawczo bombowego PZL.23 Karaś!!!

piątek, 17 września 2010

17 Września

Na nasze wschodnie rubieże spadło uderzenie Armii Czerwonej w sile sześciu armii liczących 600-650 tysięcy żołnierzy i ponad 5000 czołgów, podzielonych na dwa Fronty: Białoruski i Ukraiński. Władze sowieckie wypełniły w ten sposób ustalenia tajnego protokołu dodatkowego do paktu Ribbentrop-Mołotow.
Marszałek Edward Rydz-Śmigły wydał 17 września w Kutach tzw. dyrektywę ogólną treści: Sowiety wkroczyły. Nakazuję ogólne wycofanie na Rumunię i Węgry najkrótszymi drogami. Z bolszewikami nie walczyć, chyba w razie natarcia z ich strony lub próby rozbrojenia oddziałów. Zadanie Warszawy i miast, które miały się bronić przed Niemcami – bez zmian. Miasta do których podejdą bolszewicy, powinny z nimi pertraktować w sprawie wyjścia garnizonów do Węgier lub Rumunii.



II i VI dywizjon, personel:
Tego dnia personel dywizjonów II i VI były w trakcie przekraczania granic z Rumunią. Niektóre części eskadr ewakuowały się jeszcze w dniu następnym.

Armie Kraków i Lublin, 24 eskadra:
            17 września po południu otrzymano rozkazy przegrupowania się na nowe lotnisko Gwoździec Stary. Na lotnisku 24 eskadry stał też wśród Karasi jeden Łoś, bez załogi. Jeden z pilotów Karasi zaryzykował i zasiadł za sterami tego bombowca. W ten sposób wystartowały wszystkie maszyny, 9 Karasi i 1 Łoś. Samoloty bezpiecznie wylądowały na wyznaczonym miejscu, ale tam otrzymały pilne rozkazy ewakuacji do Rumunii, sowieci byli bardzo blisko. Pomimo bardzo późnej pory maszyny bez problemu doleciały do Rumunii, lądując w miejscowości Cernautsi (dziś Chernovtsy, na Ukrainie).
            We wrześniu 24 eskadra wykonała 57 lotów bojowych, częstując Niemców ośmioma tonami bomb. Straty wyniosły 5 Karasi, była to jedna z mniej poszkodowanych eskadr w walce we wrześniu 1939 (większość eskadr traciła 90-100% stanu).
            


Armia Karpaty, 31 eskadra:
            Po południu tutaj również dotarły rozkazy o ewakuacji. Od 17:00 zaczęły startować maszyny, jedna po drugiej, celem było lotnisko Cernautsi. Uratowano trzy Karasie i jedną Czaplę. Dodatkowy Karaś ze Stanisławowa nie mógł wystartować z uwagi na awarię silnika. Szczęśliwie maszynę tę udało się naprawić jakoś znalazła się do niej benzyna, następnego dnia wystartowała i również doleciała do Cernautsi w Rumunii.
            31 eskadra wykonała we wrześniu 48 lotów, podczas których zrzucono ponad 8 tron bomb. Stracono w walce aż 10 Karasi, ale jeszcze podczas walki 5 maszyn otrzymano z innych jednostek.
Armia Poznań, 34 eskadra:
            Żołnierze z tej eskadry nie ewakuowali się do Rumunii, przedzierali się do Warszawy. Dzisiaj był kolejny dzień ich ostatniej misji, niesienia pomocy Stolicy. Przeprawa będzie trwała aż do 20 września, ale w końcu udało się tam dotrzeć.

Armia Modlin, 41 eskadra:
            Dziś nie wykonywano żadnych zadań, nie było już na czym. Załogi i personel naziemny czekały na rozkazy ewakuacji. Następnego dnia rozpoczęła się przeprawa do Rumunii.
            Eskadra we wrześniu wykonała 32 loty bojowe. Zrzucono ok. 2 ton bomb. Stracono osiem karasi i jeden P.43.



Armia Pomorze, 42 eskadra:
            Załoga eskadry tego dnia ruszyła do Rumunii. Dotarła następnego dnia.
            Podczas walk we wrześniu wykonała 21 lotów bojowych, zrzucając ok. 2,5 tony bomb. Straty wyniosły tylko trzy maszyny, pozostałe siedem przejął VI dywizjon.

Grupa operacyjna „Narew”, 51 eskadra:
            Prawdopodobnie ostatnia misja bojowa Karasi w kampanii: zaraz po zaatakowaniu przez sowietów naszych granic Karaś z tej eskadry został wysłany na misję rozpoznawczą na wschodnią granicę. Podczas lotu doszło do eksplozji bomb, prawdopodobnie z powodu wibracji. Cała załoga zginęła.
            W całej kampanii wrześniowej 51 eskadra wykonała 22 misje bojowe, zrzucając około 4 ton bomb. Starty wyniosły 7 Karasi. Jedną maszynę udało się ewakuować do Rumunii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz