Chwile chwały dla naszej armii: przeciwuderzenie armii „Pomorze” i „Poznań” odrzuciło dwie niemieckie dywizje i rozbiło trzecią. Niestety praktycznie wszędzie indziej już dominowali Niemcy. Lotnictwo bombowe działa dalej, ale coraz bardziej zaczyna odgrywać rolę tzw. ułańska fantazja, kontakt z dowództwem jest coraz gorszy.
VI dywizjon:
Do dywizjonu dołączyły „obiecane” Karasie z II dywizjonu oraz z 42 eskadry. W międzyczasie nad lotniskiem zatoczył koło niemiecki Hs126, co oznaczało że należy się spodziewać nalotu.
Chwilę potem lotnisko Franopol zostało doszczętnie zniszczone, znowu ewakuacja była rychło w czas!
Tego dnia dywizjon przegrupował się na nowe lotnisko, z Franopola na Falenice. Z lotniska Wielick zrezygnowano, żeby usprawnić koordynacje jednostek z jednej wspólnej bazy wypadowej.
Po dniu przerwy w lotach eskadra 4(64) zabrała się za wykonywanie szeregu lotów rozpoznawczych wzdłuż Bugu, na odcinku (Drohiczyn- Nur- Sokołów Podlaski). Nie poniesiono strat.
5 Eskadra :
Tego dnia Karasie 5 eskadry przeniosły się z Franopola do Falenicza.
Eskadra powoli wykruszała się ze sprzętu zdolnego do lotu.
Armie Kraków i Lublin, 24 eskadra:
Przeprowadzono szereg misji rozpoznawczych wzdłuż Wisły, brak informacji o stratach.
Armia Poznań, 34 eskadra:
Karasie wykonały trzy misje rozpoznawcze, podczas jednej z nich Karaś ostrzelany poważnie przez działka PLA musiał lądować w polu, załoga uratowała się, ale maszynę spisano na straty.
Armia Modlin, 41 eskadra:
Eskadra otrzymała rozkaz przenieść się do Brześcia. Wykonano lot na jedynym sprawnym PZL.43 Czajka (Następca Karasia), rozpoznając po drodze sytuację w rejonie (Ciechanów- Płońsk- Nasielsk). Niestety w pewnym momencie na drodze stanęły mu dwa Bf109, ale jakimś cudem Czajka uciekła agresorom! Niestety samolot rozbił się przy lądowaniu w Brześciu, na jednym z kraterów po bombach. Tak zakończyła istnienie 41 eskadra.
We wrześniu 1939 Karasie z tej eskadry wykonały 32 loty, głównie rozpoznawcze. Zrzucono ok. 1,5-2 ton bomb. Straty w sprzęcie wyniosły praktycznie 100%.
Armia Pomorze, 42 eskadra:
Po przekazaniu pozostałych Karasi do VI dywizjonu eskadra została rozwiązana.
Maszyny z tej eskadry przeprowadziły ponad 20 misji różnego typu, zrzucając 2,5 ton bomb. Straty w sprzęcie były stosunkowo nieduże, tylko 30%, siedem sprawnych maszyn oddano następcy. Załogi 17 września ewakuowano do Rumunii.
Grupa operacyjna „Narew”, 51 eskadra:
Jedynym ruchem tego dnia było przeniesienie się na lotnisko Prażan, niedaleko Brześcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz